Wojna w Ukrainie a odpowiedzialność kontraktowa
Wojna może istotnie wpływać na realizację umów, których stronami są także kontrahenci spoza kraju objętego działaniami wojennymi. Konflikt zbrojny na Ukrainie w określonych sytuacjach niewątpliwie może stanowić okoliczność usprawiedliwiającą niewykonanie lub nieterminowe wykonanie kontraktu. Z pewnymi różnicami, zarówno przepisy prawa polskiego, ale i prawodawstwa innych państw europejskich, przewidują możliwość zaistnienia siły wyższej (łac. vis maior), która może stanowić podstawę do wyłączenia lub co najmniej ograniczenia odpowiedzialności kontraktowej z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy.
Siła wyższa w prawie polskim
W polskich przepisach brak definicji siły wyższej. Dlatego orzecznictwo oraz doktryna wypracowały własną. Za siłę wyższą uważa się jedynie zdarzenia zewnętrzne w stosunku do uprawnionego, a zarazem nadzwyczajne i w konsekwencji nieuchronne oraz w danym układzie stosunków niemożliwe do przewidzenia, czyli o „przemożnej” mocy oddziaływania, przed którego skutkami nie było żadnej obrony (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13.05.2021 r., V CSKP 83/21, LEX nr 3174818). W tym kontekście konflikt na Ukrainie co do zasady stanowić będzie okoliczność, która usprawiedliwia niewykonanie lub nieterminowe wykonanie umowy.
Z uwagi na brak kodeksowego zdefiniowania vis maior i nieprecyzyjnej definicji wynikającej z judykatury i doktryny, przedsiębiorcy do łączących ich umów często sami wprowadzają tę klauzulę, celem uniknięcia wątpliwości w jakim przypadku dane zdarzenie winno być uznane za siłę wyższą i jakie są jej następstwa.
W razie braku takiej klauzuli w treści kontraktu, zastosowanie znajdą ogólne przepisy prawa cywilnego. Skutkiem siły wyższej może być zwolnienie od odpowiedzialności odszkodowawczej za niewykonanie lub nieterminowe wykonanie zobowiązania, czasowe zwolnienie z obowiązku spełnienia świadczenia, czy też rozwiązanie kontraktu spowodowane trwałą niemożnością świadczenia bez zachowania terminów wypowiedzenia umowy. Zaistnienie siły wyższej wpływa także na bieg przedawnienia, który nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu przez czas trwania przeszkody, co do wszystkich roszczeń uprawnionego, gdy z jej powodu nie może dochodzić ich przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw danego rodzaju.
Na uwagę zasługuje fakt, że Polsko-Ukraińska Izba Gospodarcza na wniosek zainteresowanego może wydać zaświadczenie, mające charakter opinii eksperckiej, które poświadczać ma okoliczności noszące znamiona siły wyższej. Dokument ten może być podstawą do zwolnienia z odpowiedzialności kontraktowej. Oczywiście nie należy generalizować tego rozwiązania, albowiem każdy przypadek rozpoznawany jest indywidualnie.
Procedura uzyskania zaświadczenia: [link]
Wzór wniosku: [link]
Przy ocenie skutków działania siły wyższej trzeba mieć również na uwadze, że międzynarodowe stosunki handlowe są dziś standardem w każdej niemal dziedzinie gospodarki, co z kolei sprawia, że przedsiębiorcy coraz częściej zawierają umowy z elementem transgranicznym. W konsekwencji, zasady odpowiedzialności za niewykonanie lub nieterminowe wykonanie kontraktu mogą podlegać różnej jurysdykcji, a znajomość interpretacji pojęcia siły wyższej w porządkach prawnych innych państw może okazać się wówczas niezbędna.
Siła wyższa w prawie niemieckim
Podobnie jak w prawie polskim, jeżeli strony nie zdefiniowały pojęcia siły wyżej w łączącej ich umowie, niemiecki ustawodawca pozostawił jego sprecyzowanie orzecznictwu i doktrynie. Niemieckie prawodawstwo przyjmuje, iż jest to zdarzenie o charakterze zewnętrznym, niedającym się przewidzieć, ani któremu nie można było zapobiec przy zachowaniu należytej staranności oraz spowodowane okolicznościami nie mającymi źródła w działalności gospodarczej dłużnika i od niego niezależnymi.
W braku klauzuli umownej vis maior, zastosowanie mają przepisy niemieckiego k.c., który reguluje m. in. następczą oraz przemijającą niemożliwość świadczenia, mogącą skutkować zwolnieniem od odpowiedzialności kontraktowej. Niemiecki ustawodawca daje dłużnikowi możliwość żądania dostosowania treści umowy, jeżeli okoliczności stanowiące podstawę jej zawarcia uległy następnie istotnej zmianie, zaś strony, gdyby przewidziały taką zmianę, nie zawarłyby umowy lub też zastrzegłyby inną jej treść.
Siła wyższa w prawie brytyjskim
Prawo brytyjskie nie definiuje pojęcia siły wyższej. Na uwagę zasługuje jednak wykorzystywana w tym systemie prawnym, interpretowana bardzo ściśle, doktryna frustration of contract, która może wyjątkowo usprawiedliwiać niewykonanie umowy. Ma ona zastosowanie w sytuacji całkowitej niemożliwości realizacji kontraktu z przyczyn zupełnie niezależnych od stron.
Mając na uwadze fakt, że próżno poszukiwać w prawie brytyjskim unormowania klauzuli vis maior, strony powinny zadbać o zawarcie w łączącym ich kontrakcie odpowiednich postanowień w tym zakresie, które otworzą drogę do ewentualnego zawieszenia, rozwiązania, czy renegocjacji umowy.
Siła wyższa w prawie francuskim
Francuski k.c., odmiennie niż ww. systemy prawne, definiuje pojęcie siły wyższej stanowiąc, że jest to zdarzenie nagłe i zewnętrzne oraz powodujące, że dłużnik – trwale lub czasowo – nie jest w stanie realizować swoich zobowiązań umownych. Rozwiązanie umowy z mocy prawa jest konsekwencją trwałej niemożności świadczenia, zaś przy czasowej – skutkuje co do zasady zawieszeniem wykonania kontraktu.
Podobnie jak w prawie niemieckim, dłużnik ma prawo żądać renegocjacji treści kontraktu w razie zaistnienia siły wyższej. Finalne rozwiązanie kontraktu lub jego sądowne dostosowanie mogą być skutkiem zarówno braku zgody wierzyciela na renegocjacje, jak i nieosiągnięcia przez strony konsensusu podczas ich trwania. Na uwagę zasługuje jednak fakt, że dłużnik będzie zobowiązany do wykonywania umowy zgodnie z jej pierwotnymi postanowieniami do czasu zakończenia procesu renegocjacji.
Podsumowanie
Nie ulega wątpliwości, że trudności gospodarcze spowodowane wojną należy rozpatrywać indywidualnie w odniesieniu do konkretnego przypadku. Z uwagi na specyfikę gospodarki globalnej tego rodzaju siła wyższa powinna być jednak rozpatrywana w szerszym aspekcie wykraczającym poza terytorium objętym działaniami wojennymi. Wojna może w sposób niezawiniony przez strony wpływać na realizację umowy i tym samym stanowić podstawę do wyłączenia lub co najmniej ograniczenia odpowiedzialności kontaktowej z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy. Warto więc rozważyć uwzględnienie precyzyjnej klauzuli siły wyższej w treści kontraktu.